Niniejszy post to przywołanie z pamięci ekspresowego pobytu sprzed laty w Stambule. Najsłynniejsze miejsca odwiedzone: Błękitny Meczet, Hagia Sofya, Bosfor. Zapraszam na zdjęcia
Czas zaciera pamięć. Dzisiaj pierwszy post sięgający trochę dalej w przeszłość. Ekspresowy pobyt w Stambule w 2009 r. Tym razem pobyt nie miał charakteru wakacyjnego. Jednak był czas na zwiedzenie najważniejszych zabytków Stambułu czyli Błękitnego Meczetu i Hagia Sofya. Miałem okazję pływać statkiem po Bosforze oraz napatrzeć się na kramy w najsłynniejszym bazarze. Obecnie często Turcja przedstawiana jest jako niespokojny kraj, jak jest w rzeczywistości nie wiem. Wiem jednak, że oprócz wspomnień miłego pobytu zafascynowała mnie ulica Stambułu. Prawie na każdym kroku widać było przeplatywanie europejskości i bardziej tradycyjnej tureckości.
Bosfor
Wieczór turecki dla turystów
Błękitny Meczet
Wzniesiony przez sułtana Ahmeta I panującego w latach
1603-18.
Podziemna Katedra
czyli cysterna na wodę z 532 r. (wym. 70mx140m). Sklepienie
wsparte na 336 kolumnach, część ze skradzionych pogańskich świątyń.
Hagia Sofya
Główny kościół katedralny epoki bizantyjskiej. Następnie
przekształcony w meczet.
Kryty Bazar i turyści oraz bardziej turecka ulica
Nocny rejs po Bosforze
Na tyle zainspirowała mnie Turcja, iż kilka lat później zdecydowaliśmy się spędzić wakacje na tureckim wybrzeżu. To jednak całkowicie inna historia, do opowiedzenia w którymś z kolejnych postów.